Cień wielkiej góry – recenzja filmu „Biała odwaga”
Trójkąt miłosny, rodowe dramaty, dylematy ludzi wobec koszmaru wojny i totalitaryzmów, pytania o czynnik konstytuujący istnienie narodu. Biała odwaga – drugi fabularny film Marcina Koszałki
Osoba i czyn – recenzja filmu „Diuna: Część druga”
„Niech żyje zbrodniczy reżim” – wzywały Demowskie Kuce z Bronksu. Prawdopodobnie najważniejszy blockbuster tego roku – Diuna: Część druga – dumnie daje podwaliny pod to
Skąd? Dokąd? Donikąd. – recenzja filmu „Abiding Nowhere” – Berlinale 2024
Bez cienia wątpliwości jednym z najważniejszych punktów tegorocznej edycji Berlinale była kolejna wizyta mistrza Tsai Ming-lianga. Tajwański twórca tym razem nie tylko zaprezentował przepięknie odrestaurowaną
Instastories – recenzja filmu „Nie jestem wszystkim, czego pragnę” – Berlinale 2024
W dyskursie okołofilmowym wciąż pojawia się zdanie „Kino to nie Instagram”. Teza ta, podszyta jakąś pogardą dla dokumentalizmu życia ery cyfrowej, nie wytrzymuje oczywiście zderzenia
Niemy krzyk – recenzja filmu „Some Rain Must Fall” – Berlinale 2024
Problemem wielu filmów z konkursów głównych niemal wszystkich najważniejszych festiwali jest zbyt częste unikanie podejmowania narracyjnego ryzyka. Bezpieczne wybory, sprawdzone przepisy czy formalne sztuczki rzadko
Już to widzieliście – recenzja filmu „Mãos no fogo” – Berlinale 2024
Kiedy berliński festiwal kuleje, to portugalska kinematografia najczęściej oferuje pomocną dłoń. Tegoroczna odsiecz może nie okazała się równie efektowna co w latach poprzednich, ale nowy
Pozycja matki – recenzja filmu „Synowie” – Berlinale 2024
Winni, pełnometrażowy debiut Gustava Möllera, zapisał się na kartach kina gatunkowego jednym z ciekawszych plot twistów, którego nie spodziewał się chyba nikt. Po sześciu latach
Ten obcy – recenzja filmu „The Strangers’ Case” – Berlinale 2024
W sekcji pokazów specjalnych tegorocznego Berlinale światową premierę miał The Strangers’ Case, pełnometrażowy debiut Brandta Andersena, do tej pory zajmującego się przede wszystkim produkcją filmową,
Złe miłego początki – recenzja filmu „Czasem myślę o umieraniu”
Jeśli jesteście zmęczeni oglądaniem ciągle tych samych historii ze scenariuszowych generatorów, przyprawiającymi o zawrót głowy narracyjnymi zapchajdziurami, emocjonalnymi szantażami, efekciarskimi sztuczkami i tęsknicie za prostymi,
Mężczyzna z Wenus – recenzja filmu „Astronauta” – Berlinale 2024
W sekcji pokazów specjalnych tegorocznego Berlinale znalazł się najnowszy film Johana Rencka, przez francuski magazyn CB News określonego najlepszym reżyserem reklam i wideoklipów na świecie.
Rodzinne ustawienia – recenzja filmu „Sterben” – Berlinale 2024
Po ponad dekadzie od swojego ostatniego filmu mający słabość do długich metraży Matthias Glasner na tegorocznym Berlinale zaprezentował swoje najnowsze dzieło – autoterapeutyczną opowieść o
W drogę! – recenzja filmu „The Great Yawn of History” – Berlinale 2024
Arthur z La Chimery Alice Rohrwacher doznaje cudownych omdleń, gdy wyczuwa, że pod jego nogami mogą znajdować się grobowce wypełnione skarbami Etrusków. Podobny dar (a
Pamięć i tożsamość – recenzja filmu „Dahomey” – Berlinale 2024
Co kształtuje tożsamość państwa? Jak zdefiniować byt tak efemeryczny jak „dusza narodu”? W końcu – jaką wagę wobec całości dziedzictwa kulturowego mają zabytki i pomniki
Miłość na sterydach – recenzja filmu „Love Lies Bleeding” – Berlinale 2024
Saint Maud, pełnometrażowy debiut Rose Glass, był zapowiedzią świeżego, świadomego narracyjnych narzędzi talentu, idealnie wyważonego kina środka potrafiącego przemycić artystyczny niuans do mainstreamu. Nie dziwią
Zagłada domu Von Erichów – recenzja filmu „Bracia ze stali”
„Wrestling to nie love story, to bajka dla masochistów” – napisał niegdyś na Twitterze przedwcześnie zmarły wrestler The Fiend Bray Wyatt. To także „fantazja, której
We władzy ziemi – recenzja filmu „Wo Tu” – Berlinale 2024
Pomiędzy dwiema częściami sekcji Generation na Berlinale można zauważyć pewną ciekawą rozbieżność. O ile bowiem Generation 14plus dość spodziewanie oferuje widzom w dużej mierze filmy
Smoothie z Dumonta – recenzja filmu „L’Empire” – Berlinale 2024
Co się stanie, gdy uznany reżyser znany z szerokiego spektrum gatunkowych zainteresowań postanowi zmiksować wszystkie swoje filmy w jeden i dodać do tego miecze świetlne
Czarna knaga i czerwony sztandar – recenzja filmu „The Visitor” – Berlinale 2024
Tegoroczna odsłona sekcji Panorama MFF w Berlinie skupia się głównie na seksualności, cielesności i płciowości, tożsamościowych dylematach rozgrzewających współczesne debaty do czerwoności. W gąszczu łudząco
AEIOU – napaćkany alfabet zależności – recenzja filmu „Pepe” – Berlinale 2024
Świat jest wszechogarniającym systemem wzajemnych zależności. Życia istot kształtowane są decyzjami obcych im jednostek. Dominikański reżyser Nelson Carlo de los Santos Arias w swoim najnowszym
Francuski dla bystrzaków – recenzja filmu „A Traveler’s Needs” – Berlinale 2024
Czasy się zmieniają, ale na Honga Sang-soo w Berlinie zawsze można liczyć. Szczypta nostalgii popijanej soju jeszcze nikomu nie zaszkodziła – szczególnie że południowokoreański reżyser
Antologia duchów wybrzeża – recenzja filmu „Arcadia” – Berlinale 2024
„Wszyscy święci balują w niebie” – śpiewał przed laty Krzysztof Cugowski – a miejscem tej potańcówki jest grecki, nadmorski bar Arkadia. Nieoczekiwanie, blisko ćwierć wieku
Kasandra Kartagińska – recenzja filmu „Mé el Aïn” – Berlinale 2024
Tunezyjskie kino w ostatnich latach skupia się na rozdrapywaniu traumy islamistycznego zwrotu wśród młodych, który nastąpił w reakcji na tzw. Arabską wiosnę. Swoje trzy grosze
Lepki brokat – recenzja filmu „Cu Li Không Bao Giờ Khóc” – Berlinale 2024
Nie chyba większej nagrody dla festiwalu filmowego, niż gdy młody twórca, w którego pierwsze projekty inwestowano od lat, zaprezentuje nań swój debiutancki pełny metraż. Jasne,
Pocztówki z Brazylii – recenzja filmu „Dormir de olhos abertos” – Berlinale 2024
Kiedy kilka tygodni temu mój smartfon postanowił popełnić rytualne samobójstwo, przyśnił mi się znowu Heidegger, mimo że miałem otwarte oczy – wybałuszone wręcz ze złości
Tych lat nie odda nikt – recenzja filmu „My Favourite Cake” – Berlinale 2024
Emerytki mogą być także heteroseksualne – po serii udanych queerowych filmów o romantyczności osób po siedemdziesiątce takich jak Dziedziczki, My dwie czy Suk Suk przychodzi
Nowym losem będzie twój film – recenzja filmu „Hors du temps” – Berlinale 2024
Znanych nazwisk w Berlinie jak na lekarstwo – wiadomo nie od dziś. Konkurs Główny zazwyczaj dominują postacie dopiero zaznaczające swoją pozycję w świecie kina. Na
Rodzina z małym św. Yanem – recenzja filmu „Brief History of a Family” – Berlinale 2024
Selekcjonerzy berlińskiego festiwalu rokrocznie wybierają film chińskiego pochodzenia, którego twórcy pochylają się nad niesławną polityką jednego dziecka, od dekad stanowiącą przyczynek do wielu kameralnych dramatów.
Twoja twarz brzmi znajomo – recenzja filmu „A Different Man” – Berlinale 2024
Co nas konstytuuje jako jednostki? Czy pozornie definiujące nas rzeczy określają całe życie? Gdybyśmy magicznie z dnia na dzień pozbyli się choroby, defektu, niepełnosprawności tudzież
Sumienie jest przywilejem – recenzja filmu „Will”
Ostatniego dnia stycznia, bez szumnych zapowiedzi i medialnej kampanii, na serwisie Netflix udostępniony polskim widzom został Will – zeszłoroczny film belgijskiego reżysera Tima Mielantsa, którego
Tyle było chwil – recenzja filmu „78 days” – Rotterdam 2024
Nie ma piękniejszych niespodzianek festiwalowych od debiutu, który zapowiada się na kolejną eksplorację modnych technicznych bzdurek odkopanych z lamusa albo następny osobisty eseistyczny pamiętnik, a