Wiara, nadzieja, iluzja – o „O-bi, o-ba. Koniec cywilizacji” Piotra Szulkina – Krótka Historia Polskiego Kina

O-bi, O-ba: Koniec cywilizacji

O-bi, o-ba. Koniec cywilizacji Piotra Szulkina stanowi jedną z najbardziej przenikliwych dystopijnych wizji w polskiej kinematografii. Akcja rozgrywa się w postapokaliptycznym schronie, gdzie resztki ludzkości przetrwały zagładę nuklearną i oczekują na Arkę, która ma ich ocalić. Jednakże biblijny statek to iluzja, stworzona przez władzę, by utrzymać spokój wśród zdesperowanej ludności. Film łączy elementy politycznej satyry, … Dowiedz się więcej

Ostatnia nadzieja – o „Krzyku” Barbary Sass – Krótka Historia Polskiego Kina

O tym, że Barbara Sass nie pozostawi nas obojętnymi na losy głównej bohaterki filmu świadczy już pierwsza scena. Oto, bez żadnej zapowiedzi i przygotowania, oglądamy przeraźliwy krzyk Marianny; nic o niej nie wiemy, nie potrafimy zlokalizować przyczyny ani skutków jej zachowania – liczy się sam akt. Reżyserka z miejsca zatrzymuje naszą uwagę, walczy z rozproszeniem … Dowiedz się więcej

Idzie nowe z kosą – o „Konopielce” Witolda Leszczyńskiego – Krótka Historia Polskiego Kina

Witold Leszczyński już w Żywocie Mateusza (1968), swoim wybitnym debiucie, zaprezentował się jako autor o wyraźnej i oryginalnej wizji artystycznej, realizowanej z konsekwencją i precyzją. Niestety kolejne produkcje trudno zaliczyć do udanych. Rewizja osobista (1972) i Rekolekcje (1977) pozostają filmami niemal zupełnie zapomnianymi. Do formy reżyser wrócił wraz z ponownym sięgnięciem po tematykę ludową w … Dowiedz się więcej

Płynie Wisła, płynie – o „Rejsie” Marka Piwowskiego – Krótka Historia Polskiego Kina

Sierpniowa odsłona tegorocznej edycji Krótkiej Historii Polskiego Kina upłynie pod znakiem najsłynniejszej obok Barejowskiego Misia komedii obnażającej absurdy PRL-u. To doskonała okazja, żeby jeszcze raz przyjrzeć się temu, czym ten improwizowany kabaret na ekranie miał być, czym stał się w świadomości Polaków i co jeszcze może nam dziś przekazać. Nie zaszkodzi również trochę odczarować niektóre … Dowiedz się więcej

Nikt już nie będzie tańczył – o „Na wylot” Grzegorza Królikiewicza – Krótka Historia Polskiego Kina

Druga edycja przeglądu Stowarzyszenia Kin Studyjnych zwróciła się ku kilku szaleńcom polskiego kina. Tym, którzy – choć podobnie jak Wajda czy Morgenstern miejsce w kanonie za same dokonania mają zapewnione – stanowią te ostre krańce stron w podręczniku, te, o które rozcinasz palec, kiedy zbyt mocno zatopisz się w lekturze. W ten sposób na ekranach … Dowiedz się więcej

Śpijcie więc, poza dobrem, poza złem, requiem – o „Trzeciej części nocy” Andrzeja Żuławskiego – Krótka Historia Polskiego Kina

Stowarzyszenie Kin Studyjnych nie przestaje rozpieszczać widzów w swojej misji przypominania na wielkim ekranie klasyki rodzimej kinematografii. W ramach czerwcowej odsłony Krótkiej Historii Polskiego Kina możemy zobaczyć jeden z najbardziej wyjątkowych debiutów w dziejach X muzy, romantyczny labirynt apokaliptycznych impresji tudzież autobiografizm poetycki – czyli Trzecią część nocy Andrzeja Żuławskiego. „A Jezus mówił im: «Tylko … Dowiedz się więcej

Samego diabła weźmiemy za rogi – o „Słońce wschodzi raz na dzień” Henryka Kluby – Krótka Historia Polskiego Kina

Słońce wschodzi raz na dzień, czyli jeden z najbardziej zapomnianych, obok Pałacu Tadeusza Junaka, klasyków kina polskiego doczekał się w końcu rekonstrukcji cyfrowej i w maju 2024 roku powrócił do kin. Cieszy to tym bardziej, że dzieło Henryka Kluby to rzadki w rodzimej kinematografii przykład ballady filmowej (uprawiali owe poletko jeszcze Kazimierz Kutz i Jan … Dowiedz się więcej

Nowofalowiec z akcentem. Wokół wczesnej twórczości Jerzego Skolimowskiego – Krótka Historia Polskiego Kina

Trzeba Jerzemu Skolimowskiemu oddać, że udało mu się domknąć karierę w zacnym stylu. Polscy mistrzowie mieli dotychczas tendencje do wypalania się na starość: albo zamknięci w wieży z kości słoniowej powtarzali namolnie ten sam żart, albo realizowali dzieła stanowiące jedynie powidoki wcześniejszych osiągnięć. Premierą IO [NASZA RECENZJA] Skolimowski udowodnił, że mimo osiemdziesiątki na karku świeżością … Dowiedz się więcej

Walka kogutów – o „Nożu w wodzie” Romana Polańskiego – Krótka Historia Polskiego Kina

Nóż w wodzie

W ramach drugiej edycji Krótkiej Historii Polskiego Kina na ekrany sal kinowych w całym kraju powróci jeden z najważniejszych tytułów w dziejach naszej kinematografii. Pierwszy polski obraz nominowany do Oscara w kategorii (wówczas jeszcze) filmu nieanglojęzycznego oraz debiut późniejszego zdobywcy Oscara i Złotej Palmy Romana Polańskiego, człowieka, o którego życiorysie można powiedzieć wiele złego, ale … Dowiedz się więcej

Miejsce dla ludzi zmęczonych – o „Ostatnim dniu lata” Tadeusza Konwickiego – Krótka Historia Polskiego Kina

Trudno o lepszy start dla drugiej edycji cyklu Krótka Historia Polskiego Kina niż Ostatni dzień lata. Debiut Tadeusza Konwickiego jak mało która z rodzimych produkcji stanowił dla nadwiślańskiej kinematografii powiew świeżego powietrza (chciałoby się rzec: nadmorskiej bryzy) – przede wszystkim pod kątem estetycznym, lecz również jako unikatowy wyczyn realizatorski. Jednocześnie film doskonale wpisuje się w … Dowiedz się więcej

Jedenaste: Nie oceniaj – o „Przypadku” Krzysztofa Kieślowskiego – Krótka Historia Polskiego Kina

Być może jesteście szczęściarzami dzierżącymi w kuferku osobistych anegdot tę o tym, jak pewien zbieg okoliczności znacznie zmienił Wasze życie. Jest coś znamiennego w przysłowiowym byciu we właściwym miejscu i czasie, co każe od czasu do czasu spojrzeć za siebie i zadać pytanie, czy to rzeczywiście był przypadek, czy przeznaczenie? Racjonalny ciąg przyczynowo-skutkowy sterowany naszymi … Dowiedz się więcej

Walka z samym sobą – o „Gorączce” Agnieszki Holland – Krótka Historia Polskiego Kina

Wybór Gorączki Agnieszki Holland jako przedostatniego odcinka Krótkiej historii polskiego kina wydaje mi się symboliczny z kilku powodów. To pierwszy film nagrodzony Złotymi Lwami wyreżyserowany przez kobietę. A zarazem ostatnie nagrodzone przed wprowadzeniem stanu wojennego dzieło na FPFF w Gdańsku (do Gdyni przeniesiony zostanie dopiero w drugiej połowie lat 80.). Wreszcie, to ukoronowanie drogi reżyserki … Dowiedz się więcej

Show must go on – o „Arii dla atlety” Filipa Bajona – Krótka Historia Polskiego Kina

W czasach kina moralnego niepokoju, gdy realizowane były w Polsce głównie filmy podejmujące problematykę codzienności, Filip Bajon zaserwował mariaż realizmu z surrealizmem w poetyckiej wizji dekadenckiego świata z przełomu XIX i XX wieku. Fabułę pełnometrażowego debiutu Aria dla atlety twórca luźno oparł na opublikowanych w 1937 roku pamiętnikach mistrza świata w walkach zapaśniczych, Zbyszka Cyganiewicza. … Dowiedz się więcej

Pokuszenie – o „Barwach ochronnych” Krzysztofa Zanussiego – Krótka Historia Polskiego Kina

Krzysztof Zanussi, „uparty moralista kina”, przez całą swoją drogę twórczą stawia wciąż te same wielkie pytania filozoficzne, teologiczne i egzystencjalne: o naturę poznania i sens życia, doświadczenie niewystarczalności, poszukiwanie wartości i transcendencji, podmiotowość i sumienie, wolność i odpowiedzialność, wreszcie relacje społeczne i międzyludzkie. Wybrzmiewały one szczególnie mocno w jego najlepszych filmach, takich, jak Struktura kryształu … Dowiedz się więcej

​​Żaden Meksyk nie jest ostateczny – o „Sanatorium pod Klepsydrą” Wojciecha Jerzego Hasa – Krótka Historia Polskiego Kina

Sanatorium pod Klepsydrą

Sanatorium pod Klepsydrą (1973) Wojciecha Jerzego Hasa, czyli luźna adaptacja kilku opowiadań Brunona Schulza, miała pod górkę od samego początku. Lata zajęło reżyserowi znalezienie zespołu filmowego gotowego podjąć się realizacji czy przekonanie partyjnych decydentów, żeby zaakceptowali jego scenariusz. Po marcu 1968 roku tematyka żydowska była dla władzy zbyt niebezpieczna, wszak artyści mogli poważyć się na … Dowiedz się więcej

Gdzie ja jestem w tej historii? – o „Zezowatym Szczęściu” Andrzeja Munka – Krótka Historia Polskiego Kina

Zezowate szczęście

W kolejnej odsłonie Krótkiej historii polskiego kina wracamy do niezapomnianego filmu Andrzeja Munka z 1960 roku – Zezowate szczęście. Komedię przedstawiającą losy Jana Piszczyka – oportunisty starającego się przejść suchą stopą przez każdy z burzliwych okresów, jakie zgotował mu czas i miejsce urodzenia, czyli druga dekada XX wieku w Polsce. Kreując za pomocą tego dość … Dowiedz się więcej

Woda tu do niczego – o „Nikt nie woła” Kazimierza Kutza – Krótka Historia Polskiego Kina

Chociaż z łatwością wpisujemy dzisiaj utwór Kazimierza Kutza oraz nowatorską poetykę zaproponowaną przez Jerzego Wójcika w kanoniczną panoramę światowej kinematografii, kładąc je na szali obok zagranicznych zmagań z filmowym językiem – tak też czyniono po międzynarodowej premierze – trudno zaprzeczyć, że Nikt nie woła w 1960 roku wyrażało swoisty bunt wobec dotychczasowych konwencji narracyjnych. Przywoływanie … Dowiedz się więcej

Trójmiejskie wakacje – o „Do widzenia, do jutra” Janusza Morgensterna – Krótka Historia Polskiego Kina

Czy debiut może stać się przekleństwem reżysera? Zbyt wczesnym dziełem życia, które przez resztę lat będzie go nawiedzać, rzucać cień na resztę dorobku, z każdym rokiem coraz mocniej podkręcając nostalgię? Niekiedy tak, a czasem z tej klątwy potrafi ratować twórcę jedynie krytyka filmowa, która – odrzucając debiutanckie dzieło (z nielicznymi wyjątkami) – nie opisuje w … Dowiedz się więcej

Pasażerowie nocy – o „Pociągu” Jerzego Kawalerowicza – Krótka Historia Polskiego Kina

Współcześnie podróż pociągiem nad morze wielu kojarzy się traumatycznie: potężne opóźnienia, rozklekotany skład TLK, niedziałająca klimatyzacja, przepełnione wagony i nadgorliwi podróżujący urządzający sobie przedurlopowy bifor w przedziale, za nic mając współtowarzyszy niedoli. Kolej, spośród wszystkich środków transportu zbiorowego, zdaje się jednak najlepszym do prowadzenia obserwacji ludzkich zachowań, odruchów i popędów – nieważne czy w kluczu … Dowiedz się więcej

W poszukiwaniu straconego czasu – o „Popiele i diamencie” (1958) – Krótka Historia Polskiego Kina

Pisanie w 2023 roku tekstu o legendarnym Popiele i diamencie wiąże się z niebezpieczeństwem reprodukcji hermeneutycznych sensów. Obraz przecież nie dość, że na karku ma już dobre 65 lat, to już od czasu swojej premiery wzbudza żywą dyskusję dotyczącą z jednej strony politycznej czy też moralnej istoty dzieła Wajdy, z drugiej jego metody adaptacji literackiego … Dowiedz się więcej