Spięty – recenzja filmu „Filip”

Filip

W polskim świecie filmowym od lat powraca pomysł adaptacji „Złego”, najsłynniejszej powieści Leopolda Tyrmanda (ostatnio przymierzał się do niej Xawery Żuławski). Jakkolwiek nic nie wskazuje na to, by miała się ona pojawić nawet w dalszej przyszłości, na nasze ekrany zawitał tymczasem „Filip” oparty na innej książce pisarza, uznawanej przez niego samego za najlepszą w dorobku. … Czytaj dalej

Ogień i woda – recenzja filmu „Braty” – Octopus

Po serii filmów krótkometrażowych Marcin Filipowicz w końcu objął stery pełnego metrażu. Premiera jego Bratów odbyła się na Koszalińskim Festiwalu Debiutów Filmowych „Młodzi i Film”, następnie obraz zagościł na dwóch eventach: Nowych Horyzontach w sekcji Odkrycia oraz na Octopus Film Festival. Oprawione w czarno-białe zdjęcia i przyprawione rytmami hip-hopu coming of age, jest dziełem na … Czytaj dalej

Migracja wewnętrzna – recenzja filmu „Zabij to i wyjedź z tego miasta”

Zabij to i wyjedź z tego miasta

Zdarzyć się może, że widz zmęczony kulturalnym bezruchem czasu pandemii zajrzy do otwartego nareszcie kina, a tam natknie się na polską animację „Zabij to i wyjedź z tego miasta” Mariusza Wilczyńskiego. Zobaczy charakterystyczną dla polskiej szkoły animacji pozornie niedbałą kreskę, narysowaną nieraz na zeszytowym papierze, poczuje duszną atmosferę późnego PRL, roztkliwi się być może, przypominając … Czytaj dalej

Stworzenia świata część pierwsza – recenzja filmu „Photon”

Photon

Nauki ścisłe w dość zabawny sposób dzielą ludzi na dwie kategorie. Jedni podchodzą do nich z ekscytacją, widząc przed sobą coś, co pozwala lepiej poznać i zrozumieć świat, być może z czasem realnie go zmienić. Inni z miejsca traktują je jak czary, coś z innej planety, czego nigdy nie będzie im dane zrozumieć. Długo nie … Czytaj dalej

Jak z obrazka – recenzja filmu „Twój Vincent”

vincent screenshot

Jako miłośniczka animacji (nie tylko tych dla dzieci) i sztuki Vincenta van Gogha nie mogłam przegapić pierwszych pokazów tego filmu na festiwalu Nowe Horyzonty we Wrocławiu. Na samą premierę czekałam odkąd dowiedziałam się o jego powstawaniu czyli około 2 lata. No i się doczekałam… Za produkcję odpowiedzialni byli Dorota Kobiela oraz Hugh Welchmann, nagrodzony już … Czytaj dalej