Żyć własnym (?) życiem – recenzja filmu „Na jej miejscu” – Oscary 2024

Maite Alberdi swoimi przebojowymi i nagradzanymi dokumentami o starości – Śledztwem w domu spokojnej starości oraz Pamięć jest wieczna – zdobyła naręcza nagród i nominacji, a także rozpoznawalność na całym świecie. Jej przeskok do kina non fiction w postaci stworzonego dla Netflixa (i pokazywanego w San Sebastian) Na jej miejscu pozornie nie jest taki duży, … Dowiedz się więcej

O umieraniu po francusku – recenzja filmu „Le dernier souffle” – San Sebastian 2024 

Costa-Gavras podchodzi do pracy pragmatycznie. Gdy temat interesuje go o tyle o ile, po kilku miesiącach porzuca go i z filmu nici. Tym razem więc – jak deklarował w trakcie spotkania z dziennikarzami – najpewniej było postawić na umieranie. Od jakiegoś czasu temat ten zaprząta 92-latka wystarczająco, by wraz z producentką i partnerką życiową, Michelle … Dowiedz się więcej

Snuff movie – uwagi na temat „Tardes de soledad” Alberta Serry – San Sebastian 2024

Polemiczny zwycięzca Złotej Muszli 72. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w San Sebastian, Tardes de soledad (Popołudnia samotności) Alberta Serry jest filmem perwersyjnie pięknym i głęboko anachronicznym – odwracającym się celowo zarówno do odbytej przez kino dyskusji nad pokazywaniem niesymulowanej przemocy na ekranie, jak i tego, co dziś uznajemy za moralnie przyzwoite na najbardziej podstawowym poziomie. Jednak … Dowiedz się więcej

Dom dzienny, dom nocny – recenzja filmu „Le successeur” – OFF Camera 2024

W nagrodzonym Srebrnym Lwem za reżyserię Jeszcze nie koniec [NASZA RECENZJA] Xavier Legrand dowiódł, że żadna instytucja nie jest w stanie wniknąć w prywatną przestrzeń domu. Rygorystycznie operując podtekstem przemocy, nie ignorował niepokoju rozprzestrzeniającego się jeszcze przed nastąpieniem eskalacji. Podobnie jak w swoim pełnometrażowym debiucie, w The Successor zajmuje się pozorami: różnicą między tym, co … Dowiedz się więcej

Kierunek: Hiszpania. Kwiaty

Mający premierę w konkursie głównym festiwalu w San Sebastian obraz Jona Garaño i José Maríi Goenagi był pierwszym w historii filmem w języku baskijskim reprezentującym Hiszpanię w wyścigu do Oscara. Dowartościowanie języka i kina tej grupy etnicznej nie ma wiele wspólnego z oficjalną polityką kraju. W przypadku Kwiatów było ono możliwe, jednak bardziej jako wartość … Dowiedz się więcej

Do czterech razy sztuka – recenzja filmu „Coraz wyżej” – Korean Film Festival

Coraz wyżej

W drukowanym programie Korean Film Festival ku swemu zdumieniu odnalazłem tytuł Trzy piętra. Serce zaczęło bić niezdrowym rytmem, a zimny pot pojawił się na czole. Szybko jednak odrzuciłem myśl, że tak spełniony filmowo kraj jak Korea Południowa chce prezentować tę abominację popełnioną w Cannes w 2021 roku przez Nanniego Morettiego. Tytuł, nie powiem, zmylił mnie … Dowiedz się więcej

Lekcja historii współczesnej – recenzja filmu „They Shot the Piano Player” – San Sebastian 2023

W 2010 roku uznany hiszpański reżyser Fernando Trueba połączył siły z animatorem Javierem Mariscalem by zachwycić świat Chico i Rita. W tym osadzonym na przełomie lat 40. i 50. animowanym romansie oddali hołd kubańskiej muzyce tego okresu. Po kilkunastu latach powrócili do współpracy, znów łącząc politykę, miłość i latynoską muzykę drugiej połowy XX wieku. Czy … Dowiedz się więcej

Śpiąca Królewna – recenzja filmu „Początek” – Nowe Horyzonty

Początek

Jedną z największych sensacji zeszłego roku był wyprodukowany przez samego Carlosa Reygadasa Początek. Gruziński film w reżyserii debiutantki Dei Kulumbegashvili najpierw został wybrany do selekcji Cannes (festiwal się jak wiadomo nie odbył), a następnie pokazywany był m.in. w Toronto (nagroda FIPRESCI) czy San Sebastián (nie tylko Złota Muszla, ale też trzy inne laury). Po raz … Dowiedz się więcej