Lasoterapia – recenzja filmu „Szlak asfodeli” – Nowe Horyzonty 2024
Asfodele rosły ponoć na łąkach okalających brzegi Styksu, zatem spacerując ich szlakiem trudno nie smakować woni tego, co minęło. A jednak oddychanie nowym filmem Martinota sprawia przyjemność, bardziej niż krztusi odorem śmierci. Śledząc kroki Jeana, widz czuje raczej pieszczotę leśnego mroku i ciszy, jak wyraził się kiedyś poeta, którego imię dawno już uleciało mi z … Dowiedz się więcej