Projekt: Klasyka – bonus krótkometrażowy #3

W trzeciej odsłonie krótkometrażowego uzupełnienia Projektu: Klasyka znalazły się tytuły z aż czterech kontynentów. Jednocześnie podtrzymana zostaje tradycja silnej obecności rodzimego kina w górnej dziesiątce (cztery pozycje); zresztą polski akcent pojawia się również w jednej z zagranicznych produkcji… Filmy z naszej listy można połączyć w nieoczywiste pary, składające się z dzieł stylistycznie antypodycznych, lecz pokrewnych … Dowiedz się więcej

Projekt: Klasyka – rok 1983

Końcówkę czerwca umilimy Wam powrotem do roku 1983. W naszym Projekcie: Klasyka przybliżamy filmy takich twórców jak Raúl Ruiz, Francis Ford Coppola, Shôhei Imamura, Chris Marker, Edward Yang, Ettore Scola, Alain Tanner, Víctor Erice, Paul Verhoeven, Gerald Kargl i David Perlov. Dzięki ich wyobraźni wspólnie będziemy wizytować Warszawę, Valparaíso, Dakar, Lizbonę i małe miasteczko w … Dowiedz się więcej

Kosmiczna terapia ​​– recenzja filmu „Solaris Mon Amour” – Millennium Docs Against Gravity

Solaris Mon Amour

Jednym z najbardziej oczekiwanych dokumentów jubileuszowej edycji Millennium Docs Against Gravity było Solaris Mon Amour, filmowy esej Kuby Mikurdy oparty na powieści Stanisława Lema, a skonstruowany z fragmentów aż 70 dzieł z Wytwórni Filmów Oświatowych. Jak się okazało, 47-minutowy obraz polskiego reżysera skrywa w sobie dużo więcej znaczeń, niż można sądzić po jego rachitycznym metrażu. … Dowiedz się więcej

Projekt: Klasyka – rok 1992

Cień na śniegu

Zapewne myśleliście, że skoro zostały tylko dwa dni do końca miesiąca to zapomnieliśmy o Projekcie Klasyka. A figa z makiem! Wracamy i piszemy tym razem o roku 1992. Nie przeraźcie się, ale wyszło nam 17 stron maszynopisu: będzie o kinie brytyjskim, czechosłowackim, francuskim, rosyjskim, węgierskim, a nawet holenderskim i portugalskim. Ponadto rozzuchwaleni majem dostarczamy aż … Dowiedz się więcej

Projekt: Klasyka – bonus krótkometrażowy #1

THE MAKER

W dziesięciu dotychczasowych odcinkach Projektu: Klasyka opisaliśmy łącznie 116 filmów. Cechą wspólną większości z nich (za wyjątkiem niektórych pozycji z roku 1921) był metraż: aby dostać się na naszą listę, film musiał trwał co najmniej godzinę. Postanowiliśmy zatem, że zanim zainaugurujemy drugą edycję Projektu, przyjrzymy się dziełom wykluczonym z poprzednich odsłon przez kryterium czasu trwania. … Dowiedz się więcej

Jak zostałem snajperem – recenzja filmu „Mindörökké” – Tallinn Black Nights

Trudno nie odbić się od dna, realizując cokolwiek innego niż Głos Pana. Jeśli poprzedni film Györgya Pálfiego był świadectwem przerostu ambicji, która nie odnalazła formalnego partnera w obiektywie kamery, lecz pozostała w strefie zachwytów nad prozą Lema, to kameralna atmosfera Mindörökké (pol. na zawsze) przychodzi niczym powiew świeżego powietrza. Nie jest to jednak utwór błahy, … Dowiedz się więcej