Nie taki diabeł straszny… – recenzja filmu „Hellboy”
Porzucony przez Guillermo del Toro Hellboy długo kazał nam czekać na powrót do świata filmu. Wreszcie studio Lionsgate powierzyło nową wersję przygód oswojonego diabła doświadczonemu w gatunkowym kinie eksploatacji Neilowi Marshallowi (“Dog Soldiers”, “Doomsday”). Okazało się jednak, że zarówno fani, jak i krytycy przywykli do ugrzecznionej wizji Meksykanina, wieszają psy na krwawym, pulpowym widowisku. Czy … Dowiedz się więcej