Klasyczna Sala: Banalne dni (1991)

Tegoroczna retrospektywa na Berlinale przedstawia mniej znane oblicza powojennego niemieckiego kina, skryte nieco za nazwiskami w rodzaju Herzoga, Wendersa czy Fassbindera. Pośród intrygujących dzieł mało znanych twórców obrazem wyróżniającym się są Banalne dni (1991) Petera Welza, niezwykle intrygujący przykład spojrzenia na dziedzictwo NRD z perspektywy pierwszych lat po zjednoczeniu. Kiedy wschodnie Niemcy dopiero odkrywały największe … Dowiedz się więcej

We władzy ziemi – recenzja filmu „Wo Tu” – Berlinale 2024

Pomiędzy dwiema częściami sekcji Generation na Berlinale można zauważyć pewną ciekawą rozbieżność. O ile bowiem Generation 14plus dość spodziewanie oferuje widzom w dużej mierze filmy trzymające się dość ściśle poetyki coming-of-age (dobrym przykładem może tu być nagrodzony w tej sekcji Kryształowym Niedźwiedziem Last Swim Sashy Nathwaniego), to poświęcona nieco młodszej widowni Generation Kplus prezentuje projekty … Dowiedz się więcej