Dokument i animacja – miłość nie zawsze odwzajemniona – Międzynarodowy Festiwalu Filmów Animowanych „Animator”

Wśród pełnych metraży pokazywanych po raz pierwszy w Polsce na tegorocznym Międzynarodowym Festiwalu Filmów Animowanych „Animator” szczególną uwagę zwracają dwie produkcje eksplorujące, wciąż pełne niewykorzystanego potencjału, terytorium animowanego dokumentu. Jedną z nich jest They Shot The Piano Player Fernando Trueby i Javiera Mariscala. Nowa realizacja twórców słynnego Chico i Rity to kolejna dramatyczna opowieść z … Dowiedz się więcej

Mały biało-niebieski domek – recenzja filmu „E. 1027 – Eileen Gray i dom nad morzem” – 21. Millenium Docs Against Gravity

Projektowanie domu z myślą o sobie zajmuje szczególne miejsce w twórczości każdego wybitnego architekta – praca nad nim to swego rodzaju introspekcja i wgląd twórcy we własne potrzeby, a zarazem najpełniejsza manifestacja teoretycznych koncepcji, którym hołduje artysta. Wyjątkowym w historii nowoczesnej architektury przypadkiem jest pod tym względem willa E.1027 w Roquebrune-Cap Martin na Lazurowym Wybrzeżu, … Dowiedz się więcej

(Nie)trwałe animowane misje Piotra Kamlera

Tegoroczna retrospektywa twórczości Piotra Kamlera na Timeless Film Festival przybliżyła nieco szerszej publiczności tę ciekawą postać – reżysera, który, mimo że większość swoich produkcji nakręcił we Francji, pozostawał bliski przepełnionej kreatywną  oryginalnością stylistyce polskiej animacji artystycznej lat 60. i 70. XX w., objawiającej się wybitnie osobnym stylem, mieszającym rozmaite techniki. Ta wyjątkowość zapewniła mu liczne … Dowiedz się więcej

Klasyczna Sala: Banalne dni (1991)

Tegoroczna retrospektywa na Berlinale przedstawia mniej znane oblicza powojennego niemieckiego kina, skryte nieco za nazwiskami w rodzaju Herzoga, Wendersa czy Fassbindera. Pośród intrygujących dzieł mało znanych twórców obrazem wyróżniającym się są Banalne dni (1991) Petera Welza, niezwykle intrygujący przykład spojrzenia na dziedzictwo NRD z perspektywy pierwszych lat po zjednoczeniu. Kiedy wschodnie Niemcy dopiero odkrywały największe … Dowiedz się więcej

We władzy ziemi – recenzja filmu „Wo Tu” – Berlinale 2024

Pomiędzy dwiema częściami sekcji Generation na Berlinale można zauważyć pewną ciekawą rozbieżność. O ile bowiem Generation 14plus dość spodziewanie oferuje widzom w dużej mierze filmy trzymające się dość ściśle poetyki coming-of-age (dobrym przykładem może tu być nagrodzony w tej sekcji Kryształowym Niedźwiedziem Last Swim Sashy Nathwaniego), to poświęcona nieco młodszej widowni Generation Kplus prezentuje projekty … Dowiedz się więcej