Matka – recenzja filmu „La Verónica” – Tallinn Black Nights

Czy istnieje człowiek, który oglądał Emę Pabla Larraina i nie zakochał się w dzikiej i nieujarzmionej energii debiutującej tam w roli tytułowej Mariany Di Girólamo? Być może, ale ja takiej osoby nie jestem w stanie zrozumieć. Okazuje się, że po tej ognistej reggetonowej orgii trzydziestolatka ani myśli zwalniać, co więcej jej drugi projekt znów dotyczy … Dowiedz się więcej