Rumuński system rozgrywek – recenzja filmu “W otchłani futbolu”
Kultura kocha bohaterów beznadziejnych, Syzyfów toczących bezowocne boje każdego dnia, zapatrzonych na swoje nieosiągalne cele Don Kichotów, czy nieustannie cierpiących Werterów. Takim bohaterem jest Laurenţiu Ginghină, urzędnik żyjący w Rumunii i marzący o gruntownym zreformowaniu piłki nożnej. Zresztą, po co porównywać go do klasycznych archetypów, skoro w polskich mediach już od lat przewija się jego … Dowiedz się więcej