Come on, Vogue – recenzja filmu „Wszystkie pieniądze świata”
„Wszystkie pieniądze świata” już od publikacji pierwszego zwiastuna wzbudzały wielkie zainteresowanie. Drugi w tym samym roku film Ridleya Scotta, powrót do thrillera po tragicznym „Adwokacie” sprzed czterech lat, wreszcie całkowite przeobrażenie Kevina Spacey’ego. Kiedy po wybuchu afery związanej z molestowaniem seksualnym, producenci podjęli niecodzienną decyzję o podmienieniu w postprodukcji skompromitowanego aktora na Christophera Plummera, świat … Dowiedz się więcej