Zagubiony w La Manchy – recenzja filmu „Człowiek, który zabił Don Kichota”
Kiedy poświęca się 25 lat na jakieś dzieło, w dodatku takie mające za sobą już jedną porażkę, wiadomo, że projekt jest zrodzony z pasji. Przetrwał 32-milionową klapę, jaką była próba nakręcenia pierwszej wersji filmu, śmierć dwóch dawniej zatrudnionych aktorów, nawet poważny uraz na zdrowiu reżysera. Z tym większym żalem muszę stwierdzić, że chyba nie było … Dowiedz się więcej