„Sauvage” – Nowe Horyzonty 2018

„Sauvage”, reż. Camille Vidal-Naquet

Sauvage

Ocena: 4/5

Léo, dwudziestodwuletni  Francuz, nie ma własnego lokum, czasem uda mu się przenocować na imprezie, ale zazwyczaj wystarcza mu zwykła ławka w parku. Nie zdobył nigdy wykształcenia i nawet czytanie sprawia mu trudność. Żyje z dnia na dzień, a gdy braknie mu pieniędzy na odrobinę strawy, dorabia jako gejowski żigolak. Tryb egzystencji naraża niestety jego zdrowie na szwank, a kaszel staje się niebezpiecznie gruźliczy. W kontakcie z innymi, w szczególności z Ahdem, którego darzy uczuciem, spod hedonistycznej powłoki ujawnia się wrażliwy, samotny młodzieniec. Czuły i pomocny przyjaciel nie chce odwzajemnić jednak jego miłości, pouczając, że życie na ulicy musi się w końcu skończyć, że trzeba ustatkować się i zadbać o siebie nawet kosztem wolności. Gdy na drodze Léa stanie bogaty mężczyzna oferujący mu dostatnie i spokojne życie przy swoim boku, młody buntownik stanie przed trudnym wyborem. Zaprzestanie włóczęgi oznaczałoby przecież nie tylko dostęp do prywatnych lekarzy i drogich leków, ciepłego jedzenia i wygodnego łóżka, ale również rezygnację z miłości i własnego sposobu na życie.

Debiut reżysera Camille’a Vidal-Naqueta jest taki jak jego główny bohater, czyli szczery i niepokorny, a przy tym surowy w formie. Wnikliwie obserwuje gejowskie środowisko, pokazując je bez upiększeń i nie stroniąc od tematów tabu. Duża w tym zasługa odważnej i zniuansowanej kreacji Félixa Maritauda, znanego polskim widzom głównie ze „120 uderzeń serca” Robina Campillo, który otrzymał za tę rolę Nagrodę Fundacji Louisa Roederera dla wschodzącej gwiazdy na festiwalu w Cannes. Wrażenie intymności i bliskości z bohaterem zapewniają również klaustrofobiczne zdjęcia Jacquesa Giraulta, często korzystającego z kamery z ręki.

Krystian Prusak
Krystian Prusak