Wściekłość i wrzask – recenzja filmu „Peterloo”
Roger Ebert napisał kiedyś o “Ludziach honoru” (1992), że jest to “ten typ filmu, który mówi ci co zrobi, robi to, a następnie tłumaczy ci, co zrobił”. Jakkolwiek trudne jest to do przełknięcia, chyba łatwo się domyślić, do jakiej analogii zmierzam. Tym, co na pewno udaje się “Peterloo”, jest przypomnienie nam, że Mike Leigh nigdy … Dowiedz się więcej