Ukryty w mieście krzyk – recenzja filmu „Gorące prochy” – WFF
Ryôko i jej mąż wychowywali się razem w latach 80., kiedy to powojenny kryzys zmienił się w oszałamiający wzrost gospodarczy. Z początkiem lat 90. nastąpił krach na giełdzie i nastał okres stagnacji. Jednym z tych miejsc, w których ciężej poradzić sobie z upływającymi latami, są senne przedmieścia Fukuoki, gdzie czas niemal zatrzymał się w miejscu, … Dowiedz się więcej