Wycieczka do muzeum – recenzja filmu „Żeby nie było śladów”
Tegoroczny festiwal w Gdyni niezależnie od rezultatów upłynie pod znakiem lat 80., bowiem aż cztery konkursowe filmy rozgrywają się w tej dekadzie. Daje to dość wyjątkową okazję do porównań i analiz strategii twórczych. Największe oczekiwania i emocje przed pokazami wzbudzał nasz oscarowy kandydat Żeby nie było śladów, zwłaszcza, że jako jedyny polski film w ostatnim … Dowiedz się więcej