Uśmiech mojej limuzyny – recenzja filmu „An Errand” – Rotterdam 2025
W trakcie tegorocznego festiwalu w Rotterdamie światem masowej turystyki wstrząsnęła informacja o wprowadzeniu w Luwrze dodatkowej opłaty za oglądanie Mony Lizy. Kto miał okazję zwiedzać paryskie muzeum, wie, że procedury doświadczania akurat tego obrazu renesansowego mistrza uniemożliwiają zachwyt – las smartfonów, ścisk i hałas, a na dodatek szyba, w której widać przede wszystkim odbite światło … Dowiedz się więcej