Niech cały wiruje świat – recenzja filmu „Apokawixa”

Apokawixa

Prywatki, których nie przeżył nikt, po Projekcie X (2012) zdają się być nieco wyeksploatowanym motywem zachodniej kinematografii, a sam film posłużył za synonim tego typu rozrywki. Oczywiście w ostatniej dekadzie pojawiały się równie ciekawe tytuły, także na rodzimym poletku – chociażby średnio przyjęta, acz całkiem udana czarna komedia Wszyscy moi przyjaciele nie żyją (2020) Jana … Dowiedz się więcej