Zew natury – recenzja filmu „Królestwo zwierząt” – WFF 2023

Królestwo zwierząt, najnowszy obraz Thomasa Cailley’a wyświetlany w konkursie Crème de la crème 39. edycji Warszawskiego Festiwalu Filmowego, to na pierwszy rzut oka film, który ze względu na swój rozrywkowy potencjał dużo lepiej odnalazłby się w regularnej dystrybucji bądź na platformie streamingowej (najpewniej z czerwonym logo) niż na artystycznym festiwalu (choć jak wiemy WFF nie … Dowiedz się więcej

On, ona i on – recenzja filmu „Przejścia” – Nowe Horyzonty 2023

W programie tegorocznej edycji festiwalu Nowe Horyzonty znalazło się kilka pozycji przyglądających się dynamice miłosnego trójkąta. Nuri Bilge Ceylan we Wśród wyschniętych traw wykorzystał go do podkreślenia narcystycznej natury swojego bohatera. Celine Song w Poprzednim życiu uszyła nad wyraz poważny, banalny melodramat o tym, że nic dwa razy się nie zdarza. Zaś Ira Sachs w … Dowiedz się więcej

Wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma – recenzja filmu „Rien à foutre”

Rien à foutre, wspólne dziecko francusko-belgijskiego duetu, Julie Lecoustre (absolutny debiut) i Emmanuela Marre (pierwszy pełny metraż), już swoim przewrotnym tytułem daje nam pstryczka w nos. W tej swobodnej odysei po nierokującej codzienności życia wszystko bowiem staje ością w gardle, począwszy od ciasnych, biznesowych uniformów, przez jednorazowe, naskórkowe relacje, na zdekonstruowanej tragicznym wypadkiem rodzinie kończąc. … Dowiedz się więcej

Zapach miłości – recenzja filmu „Pięć diabłów” – Nowe Horyzonty

Léa Mysius, reżyserka energetycznej i nieoczywistej Avy, po kilku latach przerwy wraca ze swoim najnowszym obrazem, Pięć diabłów, dostarczającym nie mniejszych wrażeń, zarówno estetycznych, jak i emocjonalnych, te ostatnie wynosząc miejscami do poziomu rollercoastera. Przede wszystkim zaś serwując jedną z ciekawszych pozycji kina queerowego, mówiącą o nieheteronormatywnej miłości w sposób obdarty z klisz, elektryzujący świeżością … Dowiedz się więcej