Enter the Void – recenzja filmu „Pod ziemią”

Przełom lat 50. i 60. był dla Włoch okresem boomu gospodarczego. Il miracolo economico italiano to jednak nie tylko spiczaste wykresy, czerwone Fiaty 500, Commedia all'italiana, migracje ze wsi do miast czy zachłyśnięcie się konsumpcjonizmem. To przede wszystkim jeden z pierwszych i trudniejszych sprawdzianów dla nie-tak-dawno zunifikowanego Półwyspu Apenińskiego – czy Północ z Południem są w stanie tworzyć zgodną jedność. Zderzenie z trudną do przełknięcia rzeczywistością, w której mentalność, usposobienie, charakter i obyczaje Kalabryjczyków są przeciwieństwem podejścia do życia mieszkańców Lombardii, stanowi punkt wyjściowy Pod ziemią („Il Buco”, pol. „dziura”), najnowszego projektu Michelangelo Frammartino. Urodzony w Mediolanie artysta audiowizualny otrzymał za niego Specjalną Nagrodę Jury na festiwalu w Wenecji, a przewodniczący Bong Joon-ho rozwodził się nad nim jako „mistycznym, filmowym doświadczeniem”.

Po Le quattro volte, przepełnionym śródziemnomorskim słońcem portrecie zbiorowym pasterza, jego kóz i rajskich krajobrazów, Frammartino udaje się z kamerą pod ziemię. Tytułowa dziura jest celem podróży grupy mediolańskich speleologów, którzy – jak informuje plansza w pierwszych minutach filmu – jako pierwsi zapuszczają się z obserwacjami tak daleko na Południe. „Wyjechawszy z zatłoczonej stacji na Północy, dotarliśmy o świcie na opustoszałe kalabryjskie wybrzeże”. Informacje te pochodzą z „Bollettino Grotte”, faktycznego czasopisma wydawanego w Piemoncie, bo i podobna wyprawa badaczy wydarzyła się naprawdę. Bez dialogów czy komentarza z offu, komponując przestrzeń audialną z dźwięków i odgłosów wydawanych przez otoczenie, narracja snuje się rozproszona w pustce górzystej idylli. Reżyser jedynie zainspirował się faktyczną podróżą lombardzkich grotołazów – służy mu ona do ponownego wybrania się z kamerą na Południe Włoch i refleksji. Tylko nad czym?

Pod ziemia 2

Pod ziemią to z jednej strony komentarz na temat zróżnicowania Italii utrzymany w duchu slow cinema, z drugiej zaś nieco pocztówkowa medytacja nad sielskimi zachodami słońca, krowami na zielonych pastwiskach i skałami oświetlanymi latarkami czołowymi. Gdzieś w tle pobrzmiewają echa kruchości życia, przemijania czy zderzenia nowoczesności z wapiennym masywem Pollino pamiętającym czasy górnego paleolitu. Frammartino równolegle do wątku geologicznego prowadzi ten lokalny, kontynuując swoje umiłowanie do przyglądania się starszym pasterzom i ich zwierzynie. Głównym narzędziem narracyjnym są tu długie, przemyślnie skomponowane ujęcia autorstwa Renato Berty – wybitnego szwajcarskiego operatora współpracującego m.in. z Alainem Resnais, Jean-Lukiem Godardem, duetem Straub–Huillet, Manoelem de Oliveirą czy Philippe’em Garrelem. Wymownym kadrowaniem oraz operowaniem światłem buduje napięcie, a gdy sytuacja tego wymaga – spowalnia akcję. Jego wkład przy tym projekcie jest nieoceniony; obraz pozwala wybrzmieć historii opowiedzianej bez słów, oprawiając całość w niemalże dokumentalne ramy. Wszelkie interpretacje pozostają tym samym wyłącznie subiektywną kwestią, zależną od widza. 


Odczytanie tej dziewięćdziesięciominutowej impresji jako poetyckiego traktatu zdaje się równie słuszne, co przyjęcie jej za zwykłą chwilę zadumy nad ulotnością. W recenzjach z weneckiego Biennale oraz innych festiwali przewijały się odwołania do mitu platońskiego, filozoficzne oraz mitologiczne interpretacje – i choć z pewnością Frammartino pozostawia wiele w niedopowiedzeniu, to czy warto tak drążyć? Estetyczne, poniekąd romantyzujące włoskość kadry oddają Kalabrii to, co kalabryjskie, a brak pośpiechu w prowadzeniu fabuły ewokuje tempo życia mieszkańców Południa. Wszelkie laury zdobyte przez Pod ziemią – na czele z Europejską Nagrodą Filmową dla pionu dźwiękowego – są w pełni zasłużone. To wyjątkowy, audiowizualny spektakl, którego dobrze doświadczyć w kinie. A przy okazji piękna, immersyjna widokówka z czubka italskiego „kozaka”.

Michał Konarski
Michał Konarski
Pod ziemią plakat

Pod ziemią

Tytuł oryginalny:
Il buco

Rok: 2021

Kraj produkcji: Włochy

Reżyseria: Michelangelo Frammartino

Występują: Nicola Lanza, Antonio Lanza i inni.

Dystrybucja: Stowarzyszenie Nowe Horyzonty

Ocena: 3.5/5

3,5/5