Chociaż staramy się, aby większość premier została zrecenzowana na łamach Pełnej Sali, zdarza nam sie pominąć niektóre z wartościowych propozycji. Często też zdanie całości redakcji różni się od opinii recenzenta. Właśnie dlatego stworzyliśmy nowy cykl, zbierający opinie redakcji o filmach, debiutujących na ekranach polskich kin w zeszłym miesiącu.

Reżyseria: Andrzej Jakimowski
Dystrybucja: Kino Świat
10. Pewnego razu w Listopadzie
Najnowszy film Andrzeja Jakimowskiego niestety nie spełnił pokładanych w nim nadziei i ledwo załapał się do listopadowego zestawienia. Szkoda, bo po udanym "Imagine" nasze oczekiwania były naprawdę duże.
Średnia: 5/10
2 oceny
Neorealizm po jakimowsku. Smuteczek nasz polski brudny, mafie kamieniczników trzymające ze złą prokuraturą i policją, naziole. Za dużo tego...

Spory zawód. Scenariusz sprawia wrażenie niedopracowanego, szczególnie kreacje postaci. Jedno na wyraźny plus: Jakimowski wciąż świetnie operuje obrazem.


Reżyseria: Julian Rosefeldt
Dystrybucja: Gutek Film
9. Manifesto
Mimo bardzo pozytywnej recenzji, jaką możecie przeczytać na naszej stronie, wiele osób w redakcji nie przepada za "Manifesto". Śmiało można powiedzieć że żaden inny film w listopadzie nie podzielił redakcji tak jak on.
Średnia: 5,43/10
7 ocen
Ironiczne spojrzenie na wielkie manifesty. Obraz koresponduje ze słowem. A całość fajnie się zapętla - wszakże nawet żartując z manifestu tworzymy podwaliny pod inny manifest. Wbrew obiegowej opinii, nie uważam tego za trudne kino.

Rosefeldt tworzy panoramę sprzecznych ze sobą manifestów artystycznych, która świetnie oddaje stan europejskiego ducha.

Najlepszy jako komedia, ale całość bardzo lubię. Świetna Kate, bardzo ładny.

Zaaranżowana sztuka werbalnej masturbacji wpisana w ciekawe konteksty. Świetna Cate nadaje charakter figurom, którym wciśnięto w usta słowa. To jeszcze kino?

Szanuję kilka konceptów (np. wykorzystanie architektury i lalek). Cate i ironia działają jak należy. Niestety nowelki są dosyć nierówne.

Artystyczny wyrzyg który uderza jak pięścią dawką pretensjonalności i oczywistych cytatów. Cate szarżuje w ładnych kadrach i to jedyne plusy tego miałkofestu.

Koszmarne pustosłowie, z którego nie wynika nic. Usilna próba wzbudzania kontrowersji.


Reżyseria: George Clooney
Dystrybucja: Monolith Films
8. Suburbicon
Zrealizowany na postawie scenariuszu braci Coen film George'a Clooney'a był jedna z najbardziej wyczekiwanych premier listopada. Niestety, niemal jednogłośne, opinie redakcji jasno pokazują, że jest to film co najwyżej poprawny.
Średnia: 5,5/10
6 ocen
Akceptuję konwencję, ale do bólu przewidywalne prócz świetnego Isaaca. Spektakl, który wiemy jak się potoczy po pierwszej scenie. A co będzie dalej z dzieckiem? Nie wiadomo.

Clooney poprzez wątek rasizmu chciał zrobić z tego coś więcej niż film Coenów o ludzkiej chciwości i głupocie. Nie jest źle, ale trzeba było zostawić to braciom.

Nie do końca udany, ale ma sporo świetnych momentów. Isaac rządzi.

"W czym mamy problem?" zmiksowane z "Podwójnym ubezpieczeniem" i doprawione po coenowsku. Szkoda, że takie nudne i przewidywalne. Isaac <3

Początek zwiastuje niesamowicie stylowy film, niestety styl szybko się rozmywa, a fabuła chociaż ma potencjał nie pozostaje w głowie widza na dłużej.

Well, wszyscy kochamy "Fargo" i to jest samograj, ale po co tak w sumie ten film powstał? Gorsza i bardziej komediowa wariacja nt. pierwszego sezonu serialu.


Reżyseria: Łukasz Palkowski
Dystrybucja: Mówi Serwis
7. Najlepszy
Film reżysera "Bogów" Łukasza Palkowskiego wzbudził zachwyt tylko u części redakcji. Niemniej z całkiem porządną średnią melduje się na siódmym miejscu podsumowania miesiąca i w naszej świadomości plasuje się w czołówce polskich filmów mijającego roku.
Średnia: 6,18/10
6 ocen
Może schematyczny, może z błędami, ale jak się to ogląda! Budzi tak wielkie emocje, że ciężko pozostać obojętnym. Najlepsza rola w karierze Gierszała!

W końcu produkcja przecząca temu, że nad Polakami ciąży fatum nie do pokonania. Ma swoje głupie momenty.

Palkowski czasem tak bardzo dociska, że wychodzi niezamierzona parodia, której bliżej do filmów Johna Watersa. Chciałbym zobaczyć zombie-horror w jego wykonaniu

Dobra energia, choć często oparta na ogranych songach i schematach. Gierszał nawet niezły. Kiedy Palkowski idzie w sport radzi sobie lepiej.

Palkowski ma to hollywoodzkie coś, ale film chwilami piekielnie nieporadny. Co się uśmiałem to moje. Na pewno działa lepiej jako parodystyczna komedia niż poważny dramat o narkomanii.

Historia i realizacja na poziomie dobrej TV z USA nie uratuje absolutnego braku subtelności w narracji i zwykłego, śmierdzącego KICZU. Gierszał bardzo spoko.


Reżyseria: Matan Yair
Dystrybucja: Aurora Film
6. Droga Aszera
Dystrybucja izraelsko-polskiej koprodukcji nie była szczególnie szeroka, czego owocem są tylko dwa głosy. Jednak sugerują one, że film warto nadrobić, jeśli uda się go znaleźć w kinie lub po wejściu na cyfrowe nośniki.
Średnia: 6,5/10
2 oceny
Ugrywany na kliszach i prostych formatach, ale sprawdza się w przyjętej konwencji. Aspekty kulturowe i realizacyjne robią swoje i wychodzi nieźle skrojone kino.

Szalone zmagania mają ludzie w strukturze edukacji, niełatwe problemy dotyczące praktykowania edukacji, co odnajduje potwierdzenie w filmie. Trochę wyblakły koniec.


Reżyseria: Kenneth Branagh
Dystrybucja: Imperial - Cinepix
5. Morderstwo w Orient Expressie
Najnowsza adaptacja słynnego kryminału Agathy Christie zajęła stosunkowo wysokie, piąte miejsce. Chociaż początkowo nie zapatrywaliśmy się na ten projekt entuzjastycznie, wygląda na to, że dobrze znana widzom historia po drobnym liftingu wciąż potrafi zachwycić.
Średnia: 6,5/10
6 ocen
Przesympatyczny i klimatyczny balans pomiędzy nowoczesnym, przygodowym filmem detektywistycznym, a spokojnym, teatralnym kinem gadanym. Ma braki, ale urzeka.

Przepiękne zdjęcia, scenografia, charakteryzacja. Gwiazdorska obsada. Mimo dobrej znajomości historii ogląda się znakomicie.

Wielki triumf przerostu formy nad treścią. Zrealizowany z przepychem godnym Orient Expressu bardzo dobry kryminał, który jednak za często popada w zbyt patetyczne tony.

Rozwiązanie zagadki pamiętałem, po kilkunastu latach od lektury, jako niezwykłe, a tu jakieś to naiwne się wydaje. Świetna obsada, irytująca muzyka.

Nie ma wstydu, choć jak zna się wersję Lumeta to niczym nie zaskoczy. W połowie wytraca tempo (przesłuchania). Branagh podołał roli Poirota.

Znajomość tekstu nie pomogła. Branagh niepotrzebnie na siłę wyrzuca akcję poza pociąg. Za szybko zostaje rozwiązana zagadka. Mnie nie kupił.


Reżyseria: Piotr Domalewski
Dystrybucja: Forum Film Poland
4. Cicha noc
Najwyżej notowane rodzime dzieło tego miesiąca, do tego najpopularniejsza z premier w naszej redakcji. Wyjątkowy przypadek filmu, który najniżej został oceniony przez autora recenzji, którą zamieściliśmy na stronie.
Średnia: 6,75/10
8 ocen
Sama prawda, trochę Dolana i Tarkowskiego, świetne aktorstwo i o dziwo: Ziętek > Ogrodnik

Bida z nędzą żywot pędzą, takie to są nasze polskie drogi... Ale przynajmniej jesteśmy u siebie ludźmi.

Jeden z ciekawszych debiutów ostatnich lat w Polsce. W teorii ma wszystko, żeby zachwycić. A jednak trochę po mnie spłynął, może dlatego, że to dość wtórne.

Podpatrzone wzorcowo. Stoi aktorstwem i dialogiem (taki polski "Birdman"). Debiutant chciał jednak za mocno, dramaturgicznie przegięty.

Solidne unurzane w realności i problemach wyjazdu "za chlebem" kino z micro-mesjaszem w centrum. Tym bardziej szkoda przerysowań i zbędnych fajerwerków w finale.

Widać po samej formie, że podprowadzono ją ze "Sieranevady". Aktorstwo świetne, sytuacje angażujące, temat emigracji nawet nieźle ugryziono. Ale bez zachwytów.

Jaka biedna ta rodzina - wszystkie nieszczęścia polskiego społeczeństwa pod jednym dachem.

Ktoś obejrzał "Sieranevadę" i chciał to zrobić w Polsce więc przepisał scenariusz innego filmu w konwencje. Zdarza mu się działać. Broni się bardzo dobrym aktorstwem.


Reżyseria: Dome Karukoski
Dystrybucja: Tongariro Releasing
3. Tom of Finland
Podium otwiera film, mający na koncie raptem jeden głos. Przy budowaniu rankingu w oparciu jedynie o średnią artmetyczną takie rzeczy się zdarzają, ale uznaliśmy, że nie chemy tego zmieniać. Fiński kandydat do Oscara zdaje się bowiem być wartościowym filmem, więc warto poświęcić mu chwilę uwagi.
Średnia: 7/10
1 ocena
Odpowiednio przyprawione biograficzne kino środka. Pomimo, iż "dla wszystkich" to nie rezygnuje z pieprzu i dojrzałej narracji. Braki odpowiednie do segmentu.


Reżyseria: Lav Diaz
Dystrybucja: Stowarzyszenie Nowe Horyzonty
2. Kobieta, która odeszła
Na drugim miejscu rankingu melduje się film bardzo nietypowy. Czterogodzinny, czarno-biały filipiński dramat wyreżyserowany przez Lava Diaza. Rok temu został on nagrodzony na festiwalu w Wenecji, co z pewnością ułatwiło mu dostanie się do tegorocznej dystrybucji kinowej. Bez wątpienia czołówka najlepszych filmów roku.
Średnia: 7,5/10
6 ocen
Pierwszy Diaz. Obawiałem się zupełnie niepotrzebnie. 4 godziny w pełnym skupieniu. Zadziwiająco przystępny i konkretny.

Mimo niemal shortu 😉 to jednak cały późny Diaz. Ciekawie wplecione wątki kina zemsty i przejmujące dramaty postaci.

Najbardziej komercyjny Diaz - montuje jak szalony, kamera z ręki w 2 scenach (!), ale treściowo nadal jest głębia. Fajna wolta po 2 godzinach 😉

Jak na Diaza wyjątkowo dużo dialogów. W tym filmie nie pokazuje samej historii, a portretuje całe jej środowisko.

Pierwszy mój Diaz na dużym ekranie. Bardzo ekspresyjne kino jak na tego reżysera. Ale trochę się ciągnął, przyznać trzeba.

No cóż, takie formaty chyba nie dla mnie, ale szanuje miłość Diaza do ojczyzny, zaskakująco udany formalnie.


Reżyseria: Lee Unkrich
Dystrybucja: Disney
1. Coco
Pierwsze miejsce trafia do najnowszej animacji ze stajni Pixara. "Coco" jest kolejnym dowodem na to, że działająca pod Disneyem wytwórnia niezmiennie trzyma poziom, tworząc jedne z najciekawszych filmów animowanych w całej branży.
Średnia: 8,17/10
6 ocen
Mam słabość do Pixara, a oni znają moje słabości, piękna ciepła historia, cudowna animacja, precyzja nawet w oddaniu gry na gitarze!

Nigdy nie widziałem, by podczas seansu widzowie tak bardzo się wzruszali.

Feeria barw, meksykańska fiesta i surrealistyczne fantazje Fridy Kahlo.

Barwy i emocje to tym podbija od lat moje serduszko Pixar. Plot twisty niesamowicie przewidywalne. Nie zabierajcie na to małych dzieci.

Jeśli stary chłop bezskutecznie tłumi łzy na animacji to prawdopodobnie jest to film Pixara. O odchodzeniu, o pamięci, o dylemacie pasja czy rodzina.

Taka "Moana" ale fajną zabawę podmienili na szantaż emocjonalny. #ziew #wciążperfekcjawykonania

Pozostałe filmy:
Mother – 5 ocen, średnia: 4,8/10
Liga sprawiedliwości – 3 oceny, średnia 4,67/10
Złe mamuśki 2: Jak przetrwać święta – 1 ocena, średnia: 4/10
Totem – 1 ocena, średnia: 4/10
Listy do M 3 – 1 ocena, średnia: 3/10
Slumber – 1 ocena, średnia: 2/10