Tradycyjnie weekend połączony z Dniem Kobiet to dla dystrybutorów wielkie łowy. Nie dziwota, że na polskie ekrany wchodzą aż trzy filmy próbujące wykorzystać fakt, że wypad do kina stał się dla części społeczeństwa substytutem peerelowskich goździków i rajstop. Tym sposobem od 8 marca zobaczymy polską komedię romantyczną z Romą Gąsiorowską i Piotrem Adamczykiem, pierwszy blockbuster Marvela z kobiecą bohaterką oraz zmieszany z błotem w Stanach melodramat w gwiazdorskiej obsadzie (m.in. Oscar Isaac, Olivia Wilde, Annette Bening). W repertuarach także kilka innych tytułów, ale my czekamy szczególnie na jeden - włoską rewelację z Cannes, czyli “Szczęśliwego Lazzaro” i to film Alice Rohrwacher uznaliśmy za naszą premierę tygodnia.
PREMIERA TYGODNIA
SZCZĘŚLIWY LAZZARO
Tytuł oryginalny : Lazzaro felice
Rok: 2018
Gatunek: dramat
Kraj produkcji: Włochy / Szwajcaria / Francja / Niemcy
Reżyser: Alice Rohrwacher
Występują: Adriano Tardiolo, Alba Rohrwacher, Sergi López i inni
Dystrybucja: Aurora Films
JUŻ WIDZIELIŚMY
Chociaż to dopiero trzeci pełnometrażowy projekt Alice Rohrwacher, to ową włoską reżyserkę już zalicza się do grona najciekawszych europejskich twórców filmowych. Przyznam szczerze, że mnie osobiście bliżej do „Cudów”, jej poprzedniego filmu, który zdobył Grand Prix Festiwalu w Cannes w 2014 roku, niemniej jednak „Szczęśliwy Lazzaro” jest chyba lepiej przyjmowany wśród publiczności. To piękna i poruszająca opowieść, rodzaj współczesnej baśni o świętym Łazarzu od wilka, w której autorka dotyka m. in. tematu dobroci i szczęścia, przemocy i niewinności w niesprawiedliwym świecie. Wyraźne zacięcie społeczne sąsiaduje tu z pytaniami o metafizykę, a badanie aktualności humanistycznych wartości z krytyką feudalizmu i kapitalizmu, bazujących na podobnym wyzysku i wykluczeniu najbiedniejszych. Ma ten film momenty ocierające się o genialność, ale w moim odczuciu niepotrzebnie osiada ostatecznie na mieliźnie dosadnej, bezpośredniej symboliki. Inne odczucia ma Aleksandra Szwarc, o czym możecie się przekonać czytając jej recenzję. A najlepiej wyrobić sobie własne zdanie wybierając się do kina.
KAPITAN MARVEL
Tytuł oryginalny : Captain Marvel
Rok: 2019
Gatunek: akcja, sci-fi
Kraj produkcji: USA
Reżyser: Anna Boden, Ryan Fleck
Występują: Brie Larson, Samuel L. Jackson, Ben Mendelsohn, Jude Law i inni
Dystrybucja: Disney
Fabuła najnowszej produkcji Marvela nieznośnie przypomina „Wonder Woman”. Głównym bohaterem „Kapitan Marvel” jest Carol Danvers (Brie Larson), członkini elitarnej jednostki wojskowej rasy obcych Kree. Jej mentor Yon-Rogg (Jude Law) próbuje nauczyć ją, że najbardziej niebezpieczne rzeczy, jakie mogą spotkać wojownika to emocje. Danvers nie pamięta swojej przeszłości i po nieudanej misji ląduje na ziemi z roku 1995. Tutaj połączy ją więź z Nickiem Fury, ale nie w głowie jej amory. Protagonistka nie spocznie póki nie stanie się pełnoprawną wojowniczką, mimo przeciwności losu.
OCZEKIWANIA:
- gwiazdorska obsada wyniesie nierówną fabułę na wyżyny,
- szereg nawiązań do lat 90-tych, w tym soundtrack przy którym ciężko nie wczuć się w rytm (Nirvana, Elastica, No Doubt),
- Annette Bening wraca do gry, jak miło!
- brak dłużyzn – dynamiczna, wartka akcja i efekty wizualne zintegrowane bezbłędnie z fabułą,
- twórcy włożyli dużo serca w całość, więc najpewniej bohaterowie dadzą się lubić.
- Rozstawienie pionków na szachownicy przed „Avengers: Koniec gry”
OBAWY:
- zmarnowany potencjał Bena Mendelsohna w kolejnej kiepskiej roli,
- film nie oszczędzi widzom nieprzekonujących zwrotów akcji.
- kalka „Wonder Women”
- mieszane recenzje krytyków.
TO WŁAŚNIE ŻYCIE
Tytuł oryginalny : Life Itself
Gatunek: melodramat
Kraj produkcji: USA
Reżyser: Dan Fogelman
Występują: Oscar Isaac, Olivia Wilde, Antonio Banderas, Annette Bening. i inni
Dystrybucja: United International Pictures Sp z o.o.
„To właśnie życie” Dana Fogelmana to rozpisana na kilka dekad, dwa kontynenty a nawet dwa języki wielopokoleniowa saga rodów Dempseyów i Gonzalezów naznaczonych życiowymi tragediami. Film, który miał swoją premierę na festiwalu w Toronto, prawdopodobnie korzystając z okazji Dnia Kobiet, reklamowany jest jako melodramat, jednak Fogelman zdaje się poruszać wiele tematów ostatecznych: śmierć, miłość, przeznaczenie, przypadek, sens życia. W filmie występuje wiele znanych gwiazd kina: Oscar Isaac, Antonio Banderas, Olivia Wilde i Annette Bening.
OCZEKIWANIA:
- ambitny projekt daleko wykraczający tematyką i rozmachem poza ramy melodramatu,
- świetna obsada,
- nawiązania do słynnego albumu Boba Dylana „Time Out of Mind”,
- kilka chwil refleksji i wzruszenia.
OBAWY:
- fatalne przyjęcie filmu przez krytyków za Oceanem (13% na Rotten Tomatoes),
- ambitny projekt pokona mało doświadczonego reżysera, stając się plątaniną patetycznych epizodów bez głównej nici fabularnej,
- twórca jest scenarzystą takich dzieł jak „Kocha, lubi, szanuje” czy „Last Vegas”,
- złowróżbny brak kreatywności tłumaczy polskiego tytułu.
WSPOMNIENIE LATA
Tytuł oryginalny : Wspomnienie lata
Rok: 2016
Gatunek: dramat
Kraj produkcji: Polska
Reżyser: Adam Guziński
Występują: Urszula Grabowska, Max Jastrzębski, Robert Więckiewicz i inni
Dystrybucja: Silesia Film
JUŻ WIDZIELIŚMY
“Wspomnienie lata” miałem okazję zobaczyć podczas Warszawskiego Festiwalu Filmowego ponad dwa lata temu i szczerze mówiąc byłem przekonany, że to dzieło nie trafi już do ogólnopolskiej dystrybucji. Z pewnością byłaby to strata, bo chociaż nie uważam tego filmu za wybitny, to wciąż jak na rodzimą produkcję prezentuje się ponadprzeciętnie. Akcja filmu dzieje się w Polsce lat siedemdziesiątych, a głównym bohaterem jest dwunastoletni Piotrek, spędzający z mamą wakacje we dwoje, podczas gdy ojciec cały czas przebywa za granicą, zarabiając na lepsze życie dla swojej rodziny. Oczami niewiele rozumiejącego chłopca obserwujemy kryzys małżeński narastający pod wpływem rozłąki, emocjonalne huśtawki jego matki, oraz jej próby wypełnienia pustki, poprzez relacje z innymi mężczyznami. Guziński prezentuje nam osobliwą hybrydę wakacyjnej sielanki z gorzkim rodzinnym dramatem. Całość broni się bez większych zarzutów, ale też ciężko mówić tu o jakiejkolwiek świeżości w tematyce i sposobie jej przedstawiania.
INNE PREMIERY
Do kin wchodzą ponadto cztery inne filmy, o których wspominamy tak dla formalności. „Całe szczęście” to wyprodukowana przez TVN polska komedia romantyczna z Piotrem Adamczykiem i Romą Gąsiorowską: różni ich wszystko, a połączy uczucie. I już wiadomo, co dalej. Pewną niewiadomą wydaje się być za to „Największy dar”, znany już z Festiwalu „Arka” chrześcijański fabularyzowany dokument w kostiumie westernu komediowego (!). Tytułowym darem jest przebaczenie – przekonuje Juan Manuel Cotelo, twórca „Ziemi Maryi” i „Śladów stóp”. Na najmłodszych czekają „Robaczki z zaginionej dżungli” – kontynuacja francuskiej animacji sprzed sześciu lat. Dorośli będą mogli popatrzeć na śliczne obrazki, nawet jeśli fabuła okaże się skierowana raczej do mniejszych dzieci. Świat z perspektywy owada to zbytnia ekstrawagancja? Do wyboru jeszcze piąta część (a w zasadzie prequel) szwedzkiego cyklu o młodych detektywach. Lasse i Maja będą musieli rozwikłać pierwszą tajemnicę!
CAŁE SZCZĘŚCIE
Tytuł oryginalny: Całe szczęście
Rok: 2018
Gatunek: komedia romantyczna
Kraj produkcji: Polska
Reżyser: Tomasz Konecki
Występują: Roma Gąsiorowska, Piotr Adamczyk, Maksymilian Balcerowski i inni
Dystrybucja: Next Film
NAJWIĘKSZY DAR
Tytuł oryginalny: El mayor regalo
Rok: 2018
Gatunek: fabularyzowany dokument, obyczajowy
Kraj produkcji: Hiszpania / Polska
Reżyser: Juan Manuel Cotelo
Występują: Joe Gómez, Carlos Aguillo, Carlos Chamarro i inni
Dystrybucja: Rafael Film
ROBACZKI Z ZAGINIONEJ DŻUNGLI
Tytuł oryginalny: Minuscule 2: Les mandibules du bout du monde
Rok: 2018
Gatunek: animacja, komedia
Kraj produkcji: Francja / Chiny
Reżyser: Hélène Giraud, Thomas Szabo
Występują: Thierry Frémont, Bruno Salomone, Stéphane Coulon i inni
Dystrybucja: Kino Świat
BIURO DETEKTYWISTYCZNE LASSEGO I MAI. PIERWSZA TAJEMNICA
Tytuł oryginalny: LasseMajas detektivbyrå – Det första mysteriet
Rok: 2018
Gatunek: przygodowy, familijny
Kraj produkcji: Szwecja
Reżyser: Josephine Bornebusch
Występują: Josephine Bornebusch
Dystrybucja: Stowarzyszenie Nowe Horyzonty
CO NA VOD?
DAWN WALL: WSPINACZKA PO REKORD
Tytuł oryginalny: The Dawn WallRok: 2018
Gatunek: dokumentalny
Kraj produkcji: USA
Reżyser: Josh Lowell, Peter Mortimer
Dystrybucja: Netflix
Filmy survivalowe to popularna gałąź kina. Liczne grono stanowią opowieści o tragicznych w konsekwencjach przygodach w górach. Ale są wyjątki od tej reguły. “The Dawn Wall” to dramat pokrzepiający serce, który wydarzył się naprawdę, a jego bohater, niepozorny Tommy Caldwell, mógłby zarazić hartem ducha niejednego powątpiewającego w swoje siły człowieka.
„The Dawn Wall” to dokument, w którym pobrzmiewają echa fińskiego „Nurkowania w nieznane”. Film zgrabnie łączy kwintesencję braterstwa i ogromne wyzwanie z wolą przetrwania znaną ze „127 godzin” czy z „Czekając na Joe”, lecz wyzbyty jest ciężaru emocjonalnego tego ostatniego. Tu dla odmiany doświadczenie wspinania się na szczyty wręcz uwzniośla.