Nowy przegląd filmowy na Pięć Smaków w Domu – Azjatyckie kino drogi

Długi rejs do źródeł rozłożystej rzeki Jangcy, oświetlone neonami zaułki Bangkoku, japońskie brzoskwiniowe sady i skaliste drogi Himalajów. Wakacyjny przegląd na VOD Pięć Smaków w Domu to siedem wyjątkowych filmów, pozwalających odkrywać odległe azjatyckie szlaki i bohaterów, którzy je przemierzają w poszukiwaniu życiowej przemiany.

Kino drogi to gatunek filmowy, w którym wędrówce przez bezdroża i nieoczywiste pejzaże towarzyszy zwykle podróż wewnętrzna – emocjonalna czy duchowa. W przypadku filmów pokazywanych w przeglądzie Pięciu Smaków to także droga przez złożoną historię Chin, Makau, Tajlandii czy Laosu, wędrówki z miast na prowincję i z powrotem, ucieczki od społecznych oczekiwań i eskapady pozwalające sięgnąć po skrywane głęboko marzenia.

Niezwykle różnorodny zestaw tytułów z całego azjatyckiego kontynentu pozwoli widzom na wytyczenie własnej ścieżki i spojrzenie na Azję z szerszej perspektywy, niż pozwalają na to jakiekolwiek turystyczne przewodniki. Estetyka filmu drogi spotyka się tu z bhutańskimi legendami i rasowym hongkońskim kinem gangsterskim, a klasyczna chińska poezja – z dźwiękami cukierkowego japońskiego popu. W programie znalazły się dzieła uznanych mistrzów, takich jak legendarny twórca kina akcji Johnnie To, autor unikalnych buddyjskich fabuł Khyentse Norbu czy operator i reżyser Chung Mong-hong, potrafiący w fenomenalny sposób wydobyć piękno z rozległych tajwańskich krajobrazów.

Dziewczyna z milionem (reż. Yuki Tanada / Japonia 2008)
Noce Bangkoku (reż. Katsuya Tomita / Japonia, Laos, Tajlandia, Francja 2016) – NASZA RECENZJA
Podróżnicy i magowie (reż. Khyentse Norbu / Bhutan 2003) – NASZA RECENZJA
Pop Aye (reż. Kirsten Tan / Tajlandia, Singapur 2017)
Rzeka czasu (reż. Yang Chao / Chiny 2016)  – NASZA RECENZJA
Szerokiej drogi (reż. Chung Mong-hong / Tajwan 2016)
Wygnani (reż. Johnnie To / Hongkong 2006)

Przegląd Azjatyckie kino drogi potrwa od 8 lipca do 1 września.

Dziewczyna z milionem

Yuki Tanada łączy kino drogi z opowieścią o dojrzewaniu. Historie o niezależnych, ambitnych młodych kobietach są motywem przewodnim twórczości reżyserki, a Dziewczyna z milionem to jedna z najciekawszych pozycji w jej dorobku. Bezpretensjonalna, opowiadana z lekkością fabuła przeprowadza nas przez kolejne miejsca na mapie Japonii – od wybrzeża po góry, od wielkiego miasta po maleńkie wyludniające się wioski. Charyzma i nieodparty urok wcielającej się w główną rolę młodej Yu Aoi (dziś uznawanej za jedną z najbardziej utalentowanych aktorek współczesnego japońskiego kina), nie pozwala oderwać wzroku od ekranu. Bohaterka mierzy się z wieloma problemami, ale też odkrywa swoje nieoczekiwane talenty i poznaje od podszewki miejsca, w których się pojawia: urokliwa japońska prowincja da jej sposobność do konfrontacji z własnymi emocjami, ale też oczekiwaniami, jakie wobec młodych ludzi stawia tradycja i współczesność.

Dziewczyna z milionem
Dziewczyna z milionem, fot. materiały prasowe

Noce Bangkoku

Bohaterowie Nocy Bangkoku spotykają się i nie mogą się spotkać – podobnie jak liczne narracje, oplatające pełną sprzeczności tajlandzką rzeczywistość. Relacje między wykorzystującymi i wykorzystanymi są tu bardzo niejednoznaczne; manipulowani oszukują manipulatorów, a zyski czerpie jeszcze ktoś inny. Ekspaci z Zachodu, szukający beztroski w egzotycznym raju nie wydają się bardziej zadowoleni z życia niż dzieci z laotańskiej wioski, sąsiadującej z wciąż widocznymi lejami po bombach.

Tomita wplata do filmu wiele drugoplanowych postaci, których historie same w sobie zasługiwałyby na osobne fabuły. Jednym z bohaterów staje się też tytułowe miasto, fotografowane w niezwykle zmysłowy sposób i wraz z innymi lokacjami tworzące wizualną mozaikę, doskonale oddającą wielowątkową strukturę narracji. Międzykulturowa wymiana widoczna jest tu także na poziomie estetycznym: w poetykę intensywnego japońskiego kina niezależnego reżyser wplótł drobne nawiązania do filmów mistrza tajskiej nowej fali, Apichatponga Weerasethakula.

Noce Bangkoku
Noce Bangkoku, fot. materiały prasowe

Podróżnicy i magowie

Główny bohater, przebojowy Dondup marzy o wyrwaniu się z zacisznej wioski i podróży do ekscytującej krainy, migoczącej wszystkimi kolorami na zdjęciach i kadrach filmów: do Ameryki. Khyentse Norbu używa klasycznej konwencji kina drogi, by opowiadać o zmieniającym się kraju, którego ścieżki wciąż przemierzają doświadczeni pasterze, wszelkiej maści włóczędzy szukający swego miejsca na ziemi i bajarze, chętnie dzielący się historiami z odległych miejsc i czasów. Epizodyczna struktura obrazu pozwala dotknąć wielu aspektów bhutańskiej rzeczywistości, a niespieszne tempo i urok przemierzanych przez bohaterów krajobrazów dają szansę na zatopienie się w legendach i opowieściach, splatających powagę z komizmem, oryginalne metafory z poważną życiową nauką.

Podróżnicy i magowie
Podróżnicy i magowie, fot. materiały prasowe

Pop Aye

Kirsten Tan w swoim debiucie zabiera widza na wyprawę nostalgiczną, gorzką i urzekającą zarazem. Thana, architekt, któremu kreślenie wieżowców wychodzi znacznie lepiej niż budowanie relacji z bliskimi, spotyka na ulicach ruchliwego miasta słonia, którego postanawia wykupić, a następnie wyrusza z nim w podróż w rodzinne strony. Przemierzając bezdroża Tajlandii, napotyka osoby, z którymi nigdy nie porozmawiałby w swojej schludnej pracowni: reżyserka gra jednak z konwencjami kina drogi, każde spotkanie prowadząc do  puenty niekoniecznie zgodnej z oczekiwaniami widza. Enigmatyczna i pełna ciepła relacja głównych bohaterów – mężczyzny i potężnego zwierza o melancholijnym spojrzeniu – to więź dwójki postaci nie mogących znaleźć sobie miejsca w świecie, przyglądających się mu na przemian z ironicznym dystansem i tą szczególną tęsknotą, by włączyć się w nasycone emocjami historie, kolejno przesuwające się przed ich oczami.

Pop Aye
Pop Aye, fot. materiały prasowe

Rzeka czasu

W Rzece czasu majestatyczne piękno naturalnych krajobrazów i rozległe industrialne pejzaże zapierają dech na zdjęciach Marka Lee Ping-binga (operatora Spragnionych miłości czy Zabójczyni), nagrodzonego za nie Srebrnym Niedźwiedziem Berlinale. Zimowa droga z Szanghaju ku źródłom Jangcy na Wyżynie Tybetańskiej staje się nie tylko indywidualną, egzystencjalną podróżą głównego bohatera, ale też medytacją nad historią kraju, zmieniającego się radykalnie i nieodwracalnie, a równocześnie wciąż zanurzonego w przeszłości i odkrywającego na nowo własną starożytną historię. Yang podąża tropem klasycznej literatury, w której Jangcy ukazywana była jako rzeka czasu. Surowy realizm łączy z mitologicznymi symbolami i ulotną fantazją, tworząc hipnotyczny epos – współczesną chińską odyseję.

Rzeka czasu
Rzeka czasu, fot. materiały prasowe

Szerokiej drogi

Film o gangsterach, który nie jest kinem gangsterskim, kino drogi, które nie opowiada o podróży bohatera, komedia, której humor jest czarny jak smoła i kreślony żyletką. Chung Mong-hong jest mistrzem przewrotnej zabawy z konwencjami gatunkowymi, które potrafi rozciągać, przypiekać i zagęszczać niczym mistrz filmowej kuchni molekularnej.

W filmie Szerokiej drogi, w roli zmęczonego życiem taksówkarza na szczyty sarkazmu wspina się legendarny hongkoński komik Michael Hui. Epizodycznie – jako tajski mafiozo – na ekranie pojawia się też Vithaya Pansringarm, znany zachodnim widzom z podobnej roli u Nicolasa Windinga Refna. Fani tego ostatniego mogą tu poczuć się jak u siebie: błyskotliwe dialogi dopełnione długimi minutami znaczącego milczenia, brutalność spotykająca się z melancholią, precyzyjnie budowane napięcie, paradoksalne poczucie humoru, a wszystko ujęte w hipnotyzująco piękne kadry. Chung, łączący na planie funkcje reżysera, scenarzysty i operatora, tworzy w pełni autorskie, dopracowane pod każdym względem kino.

Szerokiej drogi
Szerokiej drogi, fot. materiały prasowe

Wygnani

„Wygnani” to nakręcony w ciepłych barwach film gangsterski z duszą westernu, hołd dla arcydzieł Leone i Peckinpaha, a jednocześnie ich dalszy ciąg. Johnnie To gromadzi tu zastęp swoich ulubionych aktorów, aby opowiedzieć klasyczną historię o honorze, zemście i prawdziwej męskiej przyjaźni. O odchodzącym świecie, w którym stróżowie prawa są intruzami, a ludzki los zależy od jednego rzutu monetą.

Film jest efektownym i olśniewającym wizualnie dziełem sztuki, powstałym w najlepszym okresie pracy hongkońskiego mistrza. Każda sekwencja akcji toczy się w niezwykłej scenerii i jest zapierającym dech w piersiach spektaklem, destylatem czystego filmowego doświadczenia.

Wygnani
Wygnani, fot. materiały prasowe

http://piecsmakow.pl/wdomuPrzegląd Azjatyckie kino drogi potrwa od 8 lipca do 1 września.

Więcej informacji: piecsmakow.pl/wdomu.

Karnet na przegląd – 70 pln
Dostęp do pojedynczego filmu w ramach przeglądu – 20 pln
Dostęp do wybranego filmu ze stałego repertuaru – 15 pln