Święta krwi – recenzja filmu „Terrifier 3”

Głowy i kończyny poucinane we frymuśny sposób to rozrywka nie dla każdego, ale nawet przeciwnicy tak dosadnie ukazywanej przemocy muszą przyznać, że Terrifier to jeden z największych sukcesów kina niezależnego ostatnich lat, a przy okazji dawno niewidziany przypadek wykreowania nowego symbolu filmu grozy. Godnego wstąpienia do panteonu, w którym zasiadają Michael Myers, Jason Voorhees czy … Dowiedz się więcej

Burton, Burton, Burton – recenzja filmu „Beetlejuice Beetlejuice”

Tim Burton wrócił na stare śmieci, ale okazało się, że podzielił los Maitlandów – bohaterów pierwszej części Soku z żuka – bo także do jego domu ktoś w międzyczasie wtargnął i zaaranżował wnętrze na nowo. Udało się je odrestaurować, zabrakło natomiast pomysłu na to, co z nim później zrobić. Sala kinowa pełna młodzieży na premierowym … Dowiedz się więcej

Liczy się droga, a nie cel – recenzja filmu „Motocykliści”

Motocykliści tło

Motocykle i testosteron to kombinacja wielokrotnie w kinie powielana, na ogół w celu przywołania stereotypowych skojarzeń i wykreowania czarnych charakterów bez silenia się na przybliżanie kontekstów, których publiczność nie miałaby już w głowie. Jeff Nichols wziął wszystko, czego po filmie zatytułowanym Motocykliści można by się spodziewać i tylko nieznacznie skorygował kurs – wystarczyło, by odświeżyć … Dowiedz się więcej

Kino klasy B z przesłaniem klasy A – recenzja filmu „MaXXXine”

Najpierw było igranie z konwencją protoslashera lat 70., później przeobrażenie technicolorowych klasyków z lat 30. na modłę filmu grozy, a finał trylogii to zwrot ku dekadzie wzbudzającej najsilniejsze reakcje nostalgiczne – latom 80. Niby eklektycznie, a jednak całość spięta tak bezgranicznym uwielbieniem do kina, że ogląda się tę wielobarwną laurkę z zapartym tchem. W ostatnich … Dowiedz się więcej