Tyle było chwil – recenzja filmu „78 days” – Rotterdam 2024

Nie ma piękniejszych niespodzianek festiwalowych od debiutu, który zapowiada się na kolejną eksplorację modnych technicznych bzdurek odkopanych z lamusa albo następny osobisty eseistyczny pamiętnik, a okazuje się jednym z najlepszych seansów ostatnich miesięcy. A takim właśnie objawił się pierwszy film Emiliji Gašić – pokazywane w sekcji Bright Future MFF w Rotterdamie 78 days. I cyk, … Dowiedz się więcej

Piękna domówka, pięknie płonie – recenzja filmu „Celts”

O latach 90. na Bałkanach z dość oczywistych przyczyn mówi się głównie w kontekście szalejącej wtedy wojny. Od klasyków takich jak Piękna wieś pięknie płonie i Underground po nowości, np. Aidę i cały szereg pomniejszych, szybko zapominanych produkcji, obraz okrucieństwa, ofiar wśród ludności cywilnej i ludobójstw jest wpisany na stałe w świadomość widzów na całym … Dowiedz się więcej

10 nieoczywistych perełek Berlinale 2021, których nie możecie przegapić na festiwalach

berlinale 2021

Pierwsza część 71. edycji MFF w Berlinie dobiegła końca. Tradycyjnie najwięcej uwagi otrzymały produkcje pokazywane w konkursie głównym, albo te mocno promowane przez serwisy streamingowe (jak dokument TINA zrealizowany dla HBO). Warto jednak poświęcić chwile tym filmom, za którymi nie stoją wielkie nazwiska i które nie otrzymały prestiżowych nagród, ale ich artystyczny kunszt nie pozostawia … Dowiedz się więcej

Miłość ma swoje granice – recenzja filmu „Ederlezi Rising” – WFF

ederlezi_rising

„Człowiek wyruszył na spotkanie innych światów, innych cywilizacji, nie poznawszy do końca własnych zakamarków, ślepych dróg, studni, zabarykadowanych, ciemnych drzwi”. Stanisław Lem w swojej twórczości dostrzegł paradoks tkwiący w postawie człowieka, zuchwale zmierzającego w stronę niezbadanych światów, zanim dobrze pozna siebie i upora się z własnymi demonami. Podobnie jak bohaterowi „Solaris”, tak i Milutinowi przyjdzie … Dowiedz się więcej