Ofiara miłości – recenzja filmu „Rocketman”

Dwuskrzydłowe drzwi otwierają się na oścież, na scenę sprężystym krokiem wkracza czterdziestolatek w kuriozalnym kostiumie (rogaty anioł?), światło wyostrza kontury jego sylwetki, slow motion, monumentalne uderzenie orkiestry – czyżby wejście superbohatera? „Jestem uzależnionym od seksu i zakupów bulimicznym kokainistą. Ojciec mnie nie kochał. Musiałem ukrywać swój homoseksualizm, bo by mnie zniszczyli. Cześć wszystkim, nazywam się … Dowiedz się więcej

Nieśmiertelny – recenzja filmu „Bohemian Rhapsody”

Człowiek chętnie stawia pomniki: bogom, cnotom, wreszcie innym ludziom. Wyniesienie kogoś na piedestał spuszcza zasłonę milczenia na jego wady, słabości, wątpliwości. Wiele wyznaczników kruchego humanistycznego piękna zostaje odrzuconych. Jakim kosztem? Czasem najciekawsze i najbardziej inspirujące historie, bo te obarczone niedoskonałościami, można złożyć z ułomków znalezionych w cieniu wiecznie niezmiennej, pozbawionej uczuć figury. Queen to jedna … Dowiedz się więcej