12. Krakow Summer Animation Days – pokazy plenerowe

Tak jak niedawno informowaliśmy, w najbliższy weekend (25 i 26 lipca 2020) w Krakowie na fanów animacji czeka wspaniałe wydarzenie. Już po raz dwunasty odbędzie się Krakow Summer Animation Days. Szczegóły programu znajdziecie na stronie: http://www.ksad.pl/ Na Placu Wielkiej Armii Napoleona zostaną zaprezentowane w ramach pokazów plenerowych najlepsze animacje z ostatniego sezonu. W sobotni wieczór wyświetlony zostanie m.in. The Best of ANIMA.PL 2019, czyli wybór nagrodzonych krótkich metraży z Międzynarodowego Festiwalu Filmowego Etiuda&Anima. Dzięki uprzejmości organizatorów mogliśmy obejrzeć wybrane filmy z tego przeglądu i mamy dla Was garść refleksji.

W listopadzie 2019 Grand Prix Międzynarodowego Festiwalu Filmowego Etiuda&Anima i statuetkę Złotego Jabberwockiego otrzymała południowokoreańska animacja Ruchy w reżyserii Jeong Da-hee. Autorka wykorzystując dosłownie kilka postaci stworzyła opowieść o tym, że jesteśmy częścią natury, każde nasze działanie wpływa na otoczenie, a jednocześnie pozostajemy zaledwie drobinkami w kosmicznych procesach. Koreanka z dużą swadą i humorem podchodzi do spraw zawiłych. Jak pisał nasz korespondent z festiwalu Paweł Tesznar (LINK do tekstu): „w lekki i pomysłowy sposób ukazuje zawiłości percepcji oraz reprezentacji rzeczywistości”. Film pokazywano wcześniej m.in. w Annecy, Cannes (sekcja Quinzaine des Réalisateurs) czy na Warszawskim Festiwalu Filmowym.

Lola, żyjący ziemniak
Lola, żyjący ziemniak

Jeszcze większe wrażenia zrobił na mnie laureat drugiej nagrody (Srebrny Jabberwocky), czyli Lola, żyjący ziemniak. Dzieło Leonida Szmielkowa przenosi widza do świata z obrazów tahitańskiego okresu Paula Gauguina. Barwy i tematy inspirowane kulturą Polinezji Francuskiej spotykają tutaj historię rodzinną. Główną bohaterką jest dziewczynka, dzięki wyobraźni której doświadczamy całego wachlarza przygód. Wspaniałej oprawie wizualnej towarzyszy przyjemna melodia na trąbkę (Michał Lorenc byłby kontent), która nadaje całości aury tajemniczości.

Zabawy w chowanego
Zabawy w chowanego

Brązowy Jabberwocky trafił do twórców czeskiej Zabawy w chowanego. Za reżyserię odpowiadała Barbora Halířová, animatorka wywodząca się z praskiego FAMU. Kreska wydaje się prymitywna, wręcz dziecięca, jakby bazgroł od niechcenia napaćkany z tyłu zeszytu różnokolorowymi pisakami, jednak to jak autorka operuje czasem i przestrzenią jest godne podziwu. Cóż za doskonały pomysł – wejście do zegara jako metafora marzeń o dorosłości, wyobrażonej w głowie dziecka krainie, w której wszystko można, a nic nie trzeba.

nurek
Nurek

Francuski Nurek w reżyserii Iulii Voitovej został nagrodzony specjalnym Złotym Jabberwockym dla najlepszej etiudy studenckiej w konkursie ANIMA 2019. Świat przedstawiony zbudowano tu z krepiny i pomalowany plakatówkami. Oprócz uroczej animacji kluczową rolę odgrywa muzyka i dźwięk. Trzeba też oddać spore poczucie humoru wynikające z tworzywa jakim posługuje się Voitova. Nie mogę się zgodzić z Pawłem Tesznarem, który orzekł, że „kontrowersyjna moim zdaniem, niemal antyfeministyczna treść”. Nie widzę tu ideologicznej pułapki, Francuzi raczej ukrywają prosty przekaz o tym, że za każdym sukcesem stoi większa liczba osób. Talent sportowca w dzisiejszych czasach już nie wystarczy.

zamek

Ostatnim z filmów jakie miałem przyjemność obejrzeć był japoński Zamek, który otrzymał wyróżnienie jury „za dynamiczną moc rysunku poruszającego się przez czas i przestrzeń”.  Ryotaro Miyajima. Trudno coś powiedzieć o fabule tej kunsztownej miniatury stworzonej tuszem, zresztą trwa ona zaledwie pięć minut. Na naszych oczach niczym farba z wodą świat rzeczywisty miesza się tu bowiem z tym dawno minionym. W pewnym momencie tracimy zupełnie rozeznanie w tym co jest jawą, a co majakiem zmęczonego artysty

Maciej Kowalczyk
Maciej Kowalczyk